Tradycyjna kuchnia mroźnej północy nie jest przepełniona wyrafinowanymi daniami, a wegetarianin znajdzie tam tyle warzyw i owoców, co zielonej trawy zimą… W zamian za to można w Norwegii, Grenlandii oraz w szwedzkiej i fińskiej części Laponii zasmakować w tłustym mięsiwie, które daje energię do zmagania się z zimnem.
Source: all-things-bright-and-beyootiful.tumblr.com via Natalie on Pinterest
Wikingowie nie żywili się jarzynami i nie kosztowali przepysznych śródziemnomorskich owoców, w zamian za to jedli mózgi, wątroby i mięso upolowanych… zwierząt. Kuchnia w północnej Skandynawii jest prosta jak zimowy krajobraz. Ponieważ nie występuje tam zbyt wiele odmian zwierząt, czy roślin, to podstawą dań jest mięso. Dawniej jedzono na dalekiej północy przede wszystkim to, co można było upolować: łosie, renifery, karibu, łososie, niedźwiedzie, wieloryby i foki. Żadna część zwierzęcia nie marnowała się, a skóra oraz tłuszcz fok, czy wielorybów, były jedynym dostępnym źródłem witamin.
Jedzenie dawniej często spożywano na surowo lub lekko je gotowano. Oczywiście dzisiaj mięso z reguły pieczę się oraz dusi. Na przykład pieczony po lapońsku język renifera jest przysmakiem przypominającym delikatną wątróbkę. Tłusta i bogata w białka dieta, niemal pozbawiona świeżych owoców i warzyw, daje organizmowi dużą ilość kalorii niezbędną do życia w tym trudnym, mroźnym klimacie. Zjadanie skóry i tłuszczu wielorybów zapewnia nie tylko kalorie, ale również witaminy D, A i C.
Poronkäristys – duszone mięso renifera
Jest to tradycyjne danie lapońskich Samów przyrządzane z cieniutkich kawałeczków mięsa renifera, podsmażanych z cebulą, najlepiej w tłuszczu renifera. Do smaku dodajemy pieprz, sól oraz mąkę, a całość zalewamy odrobiną wody, śmietany lub piwa, następnie dusimy potrawę przez około godzinę. Do mięsa podaje się, w zależności od gustów kulinarnych, ziemniaki, borówki, kurki bądź kwaszone ogórki.
Smalahove
Jest to danie, którym dawniej żywili się ubodzy Norwedzy, a pisząc danie mam na myśli – głowę owcy. W celu jego przygotowania należy wyjąć mózg owcy (chociaż jest również wersja zawierająca mózg), opalić sierść, posolić i wysuszyć, a następnie gotować przez około 3 godziny i podawać z brukwią lub ziemniakami. Całość najlepiej popijać wódką.
Surströmming – zepsute śledzie
Szwedzki przysmak Surströmming to nic innego jak sfermentowany śledź. Historia jego powstania jest dość prosta, dawniej z racji na wysokie ceny soli do beczki dodawano jedynie jej niewielką ilość, która zapobiegała gniciu ryb. Niezabezpieczone właściwie ryby zaczynały jednak fermentować w beczce. Gdy zapach zaczyna być wystarczająco intensywny to znak, że śledzia można podawać z ziemniakami lub robić sobie z nim kanapki na czymś przypominającym macę.