Warszawskie Nalewki to miejsce niemalże legendarne. Przed wojną była to jedna z najruchliwszych i najważniejszych ulic w mieście, dzisiaj to zaledwie sto metrów zachowanego bruku z resztkami tramwajowych torów. Świetność Nalewek minęła bezpowrotnie.
Source: Uploaded by user via cBN on Pinterest
Przed wojną Nalewki stanowiły tętniącą życiem ulicę handlową. Rozciągały się od Błękitnego Wieżowca przy Placu Bankowym do biurowca Intraco. Była to ulica żydowska, pełna sklepów i zakładów usługowych. Mieścił się tu także pokaźnych rozmiarów pasaż Simonsa. W czasach wojny Nalewki były świadkiem wielu krwawych walk, zwłaszcza w okresie powstania. Liczne sklepy zostały zniszczone. Po wojnie z dawnych Nalewek nie pozostało nic, zdecydowano też nie odbudowywać tego miejsca. Do dzisiaj zachował się tylko kawałek brukowanej ulicy, w której wciąż tkwią tramwajowe szyny – prowadzące donikąd.