Wyjazd z czworonożnym pupilem może być nie lada frajdą. Wspólne spacery, zabawy, pamiątkowe zdjęcia w malowniczych plenerach. Wbrew pozorom taka wyprawa wcale nie jest jakimś specjalnym wyzwaniem. Wystarczy tylko dobrze ją zaplanować i zorganizować, pamiętając o tym, że nasz kudłaty czy szorstkowłosy przyjaciel również ma swoje wymagania.
Fot: Shutterstock
Pies w podróży, o czym nie można zapomnieć? Przede wszystkim o bezpieczeństwie pupila. Nie przewozimy zwierząt w samochodzie bez odpowiednich zabezpieczeń. Może być to transporter przypięty pasami albo szelki, które są również są mocowane specjalnym pasem. Warto zaopatrzyć się w pokrowiec, ewentualnie podłożyć psu ręcznik, kocyk. Szczególnie jeśli jeszcze nie mamy pewności czy nasz przyjaciel dobrze znosi podróż. Jeśli jednak wiemy, że bywa różnie albo pupil miewa lokomocyjne problemy, wystarczy kupić odpowiedni preparat u weterynarza. Pamiętajmy również o tym, że w czasie dłuższej jazdy należy zapewnić psu możliwość spaceru, załatwienia potrzeb fizjologicznych, co najmniej raz na 2-3 godziny.
Kolejna istotna kwestia to ekwipunek zwierzęcia, ze szczególnym uwzględnieniem karmy dla psa ( http://www.purina.pl/psy/proplan/products ). Wyjeżdżając na jednodniową wycieczkę nie musimy zabierać wszystkich psich gadżetów. Wystarczy porcja psiej karmy, woda, miska, ewentualnie jakiś smakołyk. Ale już dłuższy pobyt poza domem wymaga wygospodarowania miejsca na psi bagaż – legowisko, kocyk, ulubioną zabawkę. Jeśli nasz milusiński nie jest małym pieseczkiem, trzeba zaplanować sporo przestrzeni na zapas karmy dla psa. Zwłaszcza, jeśli udajemy się w miejsce oddalone od miasta, sklepów i możliwości zakupu ulubionych krokietów czy puszek. Nie da się ukryć, że w przypadku psiaków żywionych suchą karmą, sytuacja jest zdecydowanie prostsza. Nie trzeba wozić ciężkich puszek albo składników potrzebnych przy gotowanej diecie. Niezależnie od tego jaką markę i producenta wybierzemy, zawsze znajdziemy odpowiednią karmę dla naszego pupila, adekwatną do wieku, wielkości, stanu zdrowia. Najlepszym rozwiązaniem jest odpowiedni rodzaj karmy, którą pies już zna. Zmiana otoczenia i zmiana diety to niezbyt dobry przepis na udany wyjazd.
Fot: purina.pl
