Uwielbiam słodycze i mam do nich dużą słabość. Lubię sobie od czasu do czasu zgrzeszyć i spałaszować coś dobrego. Jednakże odkąd większą wagę zaczęłam przykładać do zdrowego odżywiania, unikam kupnych smakołyków. Dlaczego? Bo zaczęłam uważnie wczytywać się w ich skład i niestety… w większości przypadków jest on przerażający!
Osoby, które przechodzą na zdrową stronę mocy myślą, że muszą wykluczyć z menu słodkości. Nic bardziej mylnego! Nawet zdrowo się odżywiając czy będąc na diecie, można jeść słodycze. Ważne tylko, aby sięgać po te odpowiednie. Najlepiej słodkie rarytasy przygotowywać sobie samodzielnie w domu. Wówczas będziecie wiedzieli, jakie dokładnie składniki się w nich kryją.
W dzisiejszym poście podzielę się z Wami moim nowym odkryciem – przepisem na słodkie batony czekoladowe w wersji FIT. Tak naprawdę, batoniki te nie różnią się w smaku niczym od tych kupnych. Może nawet są lepsze! Ich przewaga nad kupnymi polega na tym, że są zdrowe i co najważniejsze – nie tuczą!
To co, gotowi na przepis? Zaczynamy!
Składniki:
– 60g kakao (możecie zastąpić je karobem)
– 300g daktyli
– ok. 80g orzechów włoskich
– garść migdałów
– 2 łyżki oleju kokosowego
Sposób przygotowania:
Olej kokosowy topimy. Razem z daktylami, orzechami i kakao umieszczamy w naczyniu do blendowania. Całość miksujemy około 3 minut. Powstałą masę przekładamy do pojemnika wyłożonego papierem do pieczenia. Masę mocno ugniatamy. Pojemnik wkładamy na kilka godzin do zamrażalki.
Po kilku godzinach pojemnik wyciągamy z lodówki, a zamrożoną masę kroimy w kwadraty lub prostokąty. Gotowe batony przechowujemy w lodówce 🙂