Życie jest zbyt krótkie, żeby wszystkiego sobie odmawiać. Słodycze to moja słabość, przyznaję. Ale i na nie znalazłam sposób. Jako, że nie lubię odmawiać sobie łakoci i odmawiać nie zamierzam, sama sobie piekę ciasteczka. Dzięki temu, że dokładnie wiem co w nich siedzi, nie muszę mieć wyrzutów sumienia. Wszystkie składniki są w pełni legalne. Nie ma tu ani niezdrowego tłuszczu, ani żadnych innych składników, które mogłyby zagrozić sylwetce. Dziś mam dla was genialne ciastka orzechowe z moim ulubionym masełkiem orzechowym. Nie ma tu mąki, ani białego cukru. Nie ma glutenu. Można jeść na zdrowie!
Składniki:
– 110g masła orzechowego (bez cukru i soli)
– 1 jajko
– płaska łyżeczka proszku do pieczenia
– 40g ksylitolu
– szczypta soli
– trochę gorzkiej czekolady
Przygotowanie:
Masło orzechowe blendujemy razem z solą i ksylitolem. Dodajemy jajko i całość miksujemy. Następnie do masy dodajemy pokrojoną na części czekoladę. Mieszamy. Ciasto nakładamy łyżeczką, formujemy ciasteczka i pieczemy w 160 stopniach przez około 18 minut. Smacznego!!!