Dziś mam dla Was deser absolutnie wyjątkowy, a jednocześnie prosty w przygotowaniu. Mnie osobiście kojarzy się on z dzieciństwem, kiedy to jeździłam na wakacje do babci. Poza tym, z powodzeniem zastępuje inne – bardziej kaloryczne i mniej zdrowe desery. O czym mowa? Oczywiście o jabłkach pod kruszonką. Niby nic odkrywczego i nowoczesnego, a jednak wciąż potrafi rozpieścić kupki smakowe. Jabłka pod kruszonką, które ja przygotowuję, to doskonała harmonia dwóch smaków: delikatnie kwaskowatego i przyjemnie słodkiego. Oczywiście Wy możecie modyfikować przepis według własnych potrzeb i upodobań. Wiadomo, że im więcej dodacie do niego cukru, tym całość będzie słodsza. Uwaga! Zamiast białego cukru, który nie należy do zdrowych, osobiście polecam Wam cukier kokosowy. Z jabłkami komponuje się idealnie!
Składniki:
– 4 jabłka
– 150 g mąki
– 100 g cukru (polecam kokosowy lub brązowy)
– 100 g masła (plus dodatkowo odrobina masła do wysmarowania formy)
– sok z połowy cytryny
– cynamon
Sposób wykonania:
Jabłka obieramy, usuwamy z nich gniazda nasienne, a następnie kroimy w nieduże cząstki. Układamy je w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym masłem. Skrapiamy sokiem z cytryny i oprószamy cynamonem. Ja uwielbiam cynamon, dlatego nigdy go nie żałuję.
Zimne masło kroimy w części i przekładamy do miski. Dodajemy mąkę i cukier i całość rozcieramy palcami, robiąc w ten sposób kruszonkę. Gotową kruszonką posypujemy jabłka.
Jabłka wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i zapiekamy około 30 minut, aż kruszonka ładnie się zarumieni. Deser możemy pałaszować solo lub z lodami. Możemy też podać go z bitą śmietaną.