Interesujące, niekonwencjonalne i wyjątkowo słodko pachnące – właśnie takie jest Żywe Muzeum Piernika, jedna z najciekawszych atrakcji Torunia. Każdy zwiedzający staje się czeladnikiem w piekarni, gdzie pod okiem korzennej wiedźmy i piernikowego mistrza przesiewa mąkę, miesza przyprawy i tworzy własny smakołyk. Toruń znalazł znakomity sposób na przybliżenie odwiedzającym wyrobu, z którego produkcji słynie od lat.
Żywe Muzeum Piernika mieści się przy ulicy Rabiańskiej 9 i jest czynne codziennie od 9 do 18. Za wejście zapłacimy niecałe 10 zł (dzieci i młodzież mają dodatkowo zniżkę). Tak niecodzienne muzeum to ogromna atrakcja. Pozwala poprzez zabawę poznać historię toruńskich pierników, które według kronik wypiekano tutaj już w drugiej połowie XIV wieku. Dzięki strategicznemu położeniu przy wiślańskim szlaku handlowym, do Torunia szybko trafiły orientalne przyprawy: imbir, goździki, kardamon i anyż. W połączeniu z lokalnym miodem dały „pierne ciasto”. Najstarszy zachowany przepis pochodzi z 1725 r. ale i on nie zdradza zbyt wiele, ponieważ nie zawiera proporcji. Tajemnica toruńskiego piernika wciąż jest pilnie strzeżona, chociaż w muzeum można uchylić jej rąbka.