Nie ma chyba polskiego domu, w którym na stole nie gościłyby mielone! Doskonale pamiętam niedzielne obiadki, kiedy to na talerzu główną rolę odgrywał kotlet mielony, a towarzyszyły mu ziemniaki i młoda kapustka. Niby dobre, ale czy do końca zdrowe? Mnie na pewno na zdrowie to nie wyszło. A co powiecie na nieco zdrowszą, bardziej lekkostrawną …